niedziela, 3 czerwca 2012

Nie mieć pustych kieszeni...

przede wszystkim należy posiadać kieszenie...
 owe kieszenie jeśli wyglądają tak, to zawsze będą puste...
 należy zatem zdobyć kawałek kraciastej szmatki...
 posiadać przybornik krawiecki...
 z igielnikiem (najlepiej wykonanym przez babcię na szydełku)...
 zjednoczyć igłę i nitkę...
 wywalić ubiór na lewą stronę...
 wyciąć starą, dziurawą i lipną podszewkę...
 wyciąć sobie nową, lepszą i ładniejszą...
przymierzyć...
i dalej już tylko szyć i szyć...
 zszyte ponownie przymierzyć...
 i wreszcie wszyć...
 teraz już tylko...
 podziwiać swe dzieło...
photo et ouvrage par Raphael

10 komentarzy:

  1. Widzę że talent nie tylko kulinarny. To rodzinne ;-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurna, podziwiam...! Wszystko Kolego potrafisz...!


    -j.

    OdpowiedzUsuń
  3. No jaki równiutki płoteczek wydziergał!!Gdzieś Ty sie uchował?????Twoja połowka będzie miała urlop całe życie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. A wydaje się,że wszystko!!!!!
    d...36

    OdpowiedzUsuń
  5. Połówka ,której może nie ma a może jest (tego nie wiem) a może być , zwie się żona ,moja baba lub moja kobieta.Nazewnictwo zależy od stopnia inteligencji tej męskiej połowy.Może być też mój facet lub mąż ale ja osobiście wolę harmonię w naturze,więc tematów zbędnych nie poruszam :-)

    36

    OdpowiedzUsuń