niedziela, 12 listopada 2017

Zwierzęta za oknem, cz.1...

Czy sezon dokarmiania ptactwa uważam za otwarty? W zasadzie nie wiem. Wokół mnie nie jest to konieczne, bo mrozu brak, a i śniegu za oknem jeszcze nie ma. Fajnie jednak popatrzeć jak się radośnie za oknem uwijają. Ważne jednak, by karmnik nie pustoszał. Ptaki szybko go znajdują, natychmiast się uczą i zapamiętują. Przedwczesne dokarmianie nie zawsze jest korzystne ponieważ rozleniwia zwierzęta. Zamiast szukać naturalnych źródeł, przylatują na łatwiznę. Nie zaszkodzi im to jednak, o ile będziemy pamiętać o uzupełnianiu karmy.
 
(Karmnik z drugiego zdjęcia zrobiłem tak >>)

Przy okazji, jeśli macie oczko wodne, warto je zabezpieczyć styropianem przed całkowitym zamarznięciem. Dzięki temu i odpowiedniej głębokości akwenu, ryby przeżyją zimę. Oczywiście pewne straty zdarzają się każdego roku i ujawniają się na wiosnę. Jest to jednak spowodowane selekcją naturalną, gdyż silne, zdrowe osobniki radzą sobie w tych warunkach doskonale. Wystarczy naprawdę tylko trochę o nie zadbać.
cdn.
texte et photo par Raphaël

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz