niedziela, 27 stycznia 2013

Epoka lodowcowa...

Zima nie odpuszcza ale mnie akurat wcale to nie przeszkadza. Na prezentowanym jakiś czas temu, styczniowym po krzakach łażeniu, krajobraz był bardzo odmienny od tego, teraz. Po jakimś czasie śniegu nasypało i jest ładnie, biało. Cały czas fajny mróz i co czas jakiś nowe dostawy białego puchu. Przesady w nich nie ma, po pas się nie brodzi, a przynajmniej ciągle świeżo, czysto. 

obraz... obraz... obraz...obraz... obraz... obraz...obraz... obraz... obraz...obraz... obraz... obraz...

Jedyne ekstremum, miało miejsce kilka dni temu. Bardzo długo padał marznący deszcz, przez co wszystko pokryło się lodem. Sprawa wyglądała szczególnie nieciekawie w miejscach utwardzonych. Paradoksalnie, wieczorem najłatwiej było połamać się na odśnieżanych chodnikach. Tam gdzie śniegu było więcej, chodziło się dobrze, choć chrupało jak po waflach. Szczęśliwie w nocy spadł śnieg, który ślizgawkę przykrył i rano było już znośnie. Z wyjątkiem tych, którzy nie mogli samochodów doskrobać. Pogoda ta wpłynęła jednak bardzo pozytywnie na widoki w krzakach. Wszystko zatopiło się w soplach. Czy tak właśnie wyglądała epoka lodowcowa?

obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... 
 
Nieoficjalnie dowiedziałem się przy okazji, że takie widoki były dla ludzkości inspiracją do stworzenia lampek choinkowych...
texte et photo par Raphaël

16 komentarzy:

  1. A ja nie mam ani jednego zimowego zdjęcia, nie mogę się zmobilizować by z własnej woli wychodzić z domu, gdy nie muszę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie, padłam ofiarą odśnieżonego chodnika. Walnęłam zezwłokiem, ino zadudniło.
    A dziś ładnie, pierwszy raz od bardzo dawna, słońce pokazało buzię. Śnieg nabiera innych niż białe kolorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nie dalej jak w czwartej też ładnie słońce świeciło.
      Chyba nawet fajniej niż dziś.

      Usuń
    2. Było coś takiego, jakby słońce :)
      Okrągła biała dziura w niebie. Ale za to, jakie światło! Takie srebrzysto -perłowe. Ty masz oko do takich rzeczy, do fotografowania ich, ja niestety nie mam. Mam tylko nieporadne słowa.
      W skrócie :P Słońce było, ale wyglądało bardziej jak księzyc. Przez tę srebrzystą poświatę :) Dziś jest złocista :)

      Usuń
    3. Wtedy wyglądało tak:
      http://x.garnek.pl/ga6572/9a15b029e5af8a24629969a3/24629969.jpg
      http://x.garnek.pl/ga3242/b230e5cbe1364a24629971a3/24629971.jpg
      http://x.garnek.pl/ga7750/a538c4b53963da24629973a3/24629973.jpg
      Nieporadne słowa? Bzdura.

      Usuń
    4. No, złociście :)
      Czy na drugim zdjęciu, w tle, jest wieża ciśnień?

      Usuń
    5. Miałeś mi przysłac foto...

      Usuń
  3. Wspaniałe. jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Dziękuję za nowe doznania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co. Wystarczyło wszak zajrzeć...

      Usuń
    2. Zdarza mi się to coraz cześciej...

      Usuń
    3. Miło usłyszeć. Ja do Cię ostatnio przestałem,
      bo cisza zapadła. Na szczęście chwilę temu to się zmieniło.

      Usuń