niedziela, 15 kwietnia 2012

Rozbitkowie - książka...



Naprawdę mocna i bardzo prawdziwa lektura ukazująca inne życie w Paryżu. O niej a przede wszystkim o ludziach ulicy i ich życiu będę od czasu do czasu wspominał... 


"(...)Książka Patricka Declercka jest wielowątkową opowieścią o "szaleńcach wykluczenia". Opowieścią przejmującą, mądrą, pisaną z pasją. To książka o brudzie, poniżeniu, alkoholizmie, gwałtach i samotności ludzi bezdomnych, z którymi tak naprawdę nie wiadomo, co począć.
Autor, antropolog i praktykujący psychoanalityk, spędził w okrutnym świecie beznadziei wiele lat. Dzięki niemu dowiadujemy się, że nikt nie chce być kloszardem, ale jeśli już się nim stanie, droga odwrotu jest raz na zawsze zamknięta. Bieda i wykluczenie idą w parze. Romantyczna wizja "wolnych ludzi" ustępuje miejsca realności patologii.(...)"
prof. Wojciech Józef Burszta   www.muza.com.pl 


Moje osobiste dywagacje na temat zaczynają się tutaj.
photo par Raphael

2 komentarze:

  1. Zainteresowałeś mnie. Naprawdę już nie ma odwrotu? I dlaczego we Francji sąkloszardzi a w Polsce zwyczajni menele?

    OdpowiedzUsuń
  2. odwrót jest zawsze...
    chodzi o większość,
    nazewnictwo, to już kwestia kultury...
    w kraju znakowanym jako PL odkrywam ją
    jako sporo niższą niż w tym drugim (FR)

    OdpowiedzUsuń