sobota, 12 lipca 2014

Sobotni trening petanque...

Sobotni trening petanque był długi, intensywny i zmienny. Na początek wylądowaliśmy z kulami przy szkole w Pobiedziskach Letnisku, gdzie wraz z Rafałem rozegraliśmy kilka ciekawych sparingów. Na jakiś czas dołączyła do nas także Karolina, dzięki czemu zaliczyliśmy nieco śmieszny, mieszany pół-dublet. Chodzi o to, że graliśmy dwoje na jednego przy czym każda drużyna ma po sześć kul. Niejednokrotnie w ten sposób grywałem, ponieważ zapewnia on zabawę wszystkim w przypadku nieparzystej liczby chętnych.
... ... 
... ... ...... ... ...
Później przyszło mnie do głowy, że trzeba kiedyś skoczyć nad jezioro Biezduchowo i tam trochę porzucać. Kolega Rafał podchwycił pomysł, zatem wsiedliśmy w Kropka...
...
...i zrealizowaliśmy go natychmiast. Początkowo spróbowaliśmy na trawie, którą słońce doprowadziło do stanu marnej jakości. Nie był to jednak dobry pomysł, ponieważ boules skakały po niej niemal jak piłki tenisowe. Przenieśliśmy się zatem na piaszczystą ścieżkę. Pomimo wielu nierówności i bardzo twardej nawierzchni dała nam ona wiele radości. Zabawa prawie jak w dzieciństwie, czyli frajda z niczego. 

... ... ...
Przy okazji zamieniliśmy kilka zdań z właścicielem pobliskiej knajpy i wypożyczalni sprzętu wodnego, który pytał, czy coś się ruszyło w sprawie bulodromu (wspominałem o tym tutaj >>). Od naszej rozmowy minął ponad miesiąc, lecz niestety sprawa dziwnie ucichła. Szkoda wielka, bo tamtejszy teren ma naprawdę spory potencjał. Miejsca jest pod dostatkiem, a innych atrakcji również nie brakuje. W tym sezonie nad Biezdruchowem powstał nawet wyciąg do wake (szczegóły na bukfejsie >>). Jak zakończy się ten projekt? Czas pokaże. Oby nie śmiercią naturalną jeszcze przed wykiełkowaniem...
... ...
  ... ... ... ... ...
W niedzielę nastąpiła powtórka z rozrywki. Tym razem trening przeprowadziliśmy jedynie nad pobiedziskim Biezduchowem. Zdjęcia ze spotkania zobaczyć można na bukfejsie Boules Pobiedziska.

texte par Raphaël
photo: Nitkowy Świat et Raphaël

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz