czwartek, 15 maja 2014

Schab z modro i kartofle gniecione...

...czyli smaczna klasyka gatunku:

kartofle obrać/ostrugać...

cebulę posiekać...
...
drobno...
...
schab puknąć młotkiem...
...
nawet kilka razy...
...
później go przyprószyć...
...
zrobić obtoczkę...
...
nie zapomnieć o posypce...
...
uzyskać widoczny efekt...
...
cebulę z cosnkiem zrumienić...
...
rozgrzać drugą patelnię...
...
jedną wzbogacić modro, drugą schabowymi...
...
kartofle zmiażdżyć...
...
już w zasadzie gotowe...
...
można zatem podać...
...
ozdabiając na końcu...
...
Smacznego!

2 komentarze:

  1. rewelacja facet w kuchni :) i prawie siedzisz na zydelku.
    lubię tradycję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety krzesło było miast zydelka, ale dało się przeżyć.

      Usuń