poniedziałek, 28 października 2013

Owoce z mojego ogródka...

Tytuł tego tekstu jest jednocześnie tytułem książki, a nie opowieścią o moich uprawach. Nie posiadam ogródka, a co dopiero drzew, krzewów, czy innych roślin owocowych.
Lektura przeznaczona jest dla dość szerokiego grona odbiorców. Traktuje zarówno o uprawie, jak i wykorzystaniu owoców. Na początek dowiemy się z niej, jakie warunki należy zapewnić poszczególnym roślinom, by ich uprawa była jak najbardziej wydajna. Informacje o wymaganiach dotyczących gleby, podlewania, nawożenia i nasłonecznienia są cenną wskazówką przy planowaniu ogrodu. Istotna jest również ochrona przed szkodnikami i chorobami. Bardziej zaawansowani w uprawach zainteresują się z pewnością odmładzaniem, przesadzaniem, rozmnażaniem, a nawet szczepieniem poszczególnych gatunków.

Część druga wydawnictwa zainteresowała mnie znacznie bardziej. Dotyczy ona przetworów i potraw z owoców. Odnaleźć w niej można szereg praktycznych porad i ciekawych przepisów. Jest tego naprawdę sporo od dżemu i kompotu przez kiszonki, po wina, desery, ciasta oraz sosy. Polecam wszystkim, którzy lubią owoce. Sam nieraz jeszcze sięgnę do tej lektury, tym bardziej, że stoi obok, na półce.
... ...
"Owoce z mojego ogródka"
doc. dr Zofia Aleksiejczyk, prof. dr Zdzisław Kawecki
Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne,
Warszawa 1986
texte et photo par Raphaël

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz