A dlaczego, w natłoku wszelkich legumów, wybór Twój padł na marchew właśnie?żaaba
Bo mnie się z zającem kojarzy.
zajączek bożonarodzeniowy ale?ż.
Dlaczego "ale"? Zając też człowiek.
bo ale ponieważ różne są gatunki zająców: złapany na wykrocie w lesie albo wielkanocny... bożonarodzeniowego nie znałam?
Oczywiście, są setki gatunków. Przykładowo wilkiizając. Z nim jest akurat o tyle łatwiej, że to postać medialna. Co do bożonarodzeniowego, to owszem, występuje, i to w niektórych lasach dość licznie. Wystarczy pójść, poszukać...
hiA toś trafił :PSłyszłam wczoraj w radio, że w Wigilię nie jada się surówek, a w szczególności marchewki, bo od tego "boloki" się robią ;>
e tam...
na nosie takie? czerwone?żaaba
hi, nie wiem :P Możliwe, ze nos zaczyna świecic, jak reniferowiNa psa urok- na wszelki wypadek unikam marchewki w wigilię :)
A dlaczego, w natłoku wszelkich legumów, wybór Twój padł na marchew właśnie?
OdpowiedzUsuńżaaba
Bo mnie się z zającem kojarzy.
Usuńzajączek bożonarodzeniowy ale?
Usuńż.
Dlaczego "ale"? Zając też człowiek.
Usuńbo ale ponieważ różne są gatunki zająców: złapany na wykrocie w lesie albo wielkanocny... bożonarodzeniowego nie znałam?
UsuńOczywiście, są setki gatunków. Przykładowo wilkiizając. Z nim jest akurat o tyle łatwiej, że to postać medialna. Co do bożonarodzeniowego, to owszem, występuje, i to w niektórych lasach dość licznie. Wystarczy pójść, poszukać...
Usuńhi
OdpowiedzUsuńA toś trafił :P
Słyszłam wczoraj w radio, że w Wigilię nie jada się surówek, a w szczególności marchewki, bo od tego "boloki" się robią ;>
e tam...
Usuńna nosie takie? czerwone?
Usuńżaaba
hi, nie wiem :P Możliwe, ze nos zaczyna świecic, jak reniferowi
UsuńNa psa urok- na wszelki wypadek unikam marchewki w wigilię :)