Ostatnia taka w miesiącu czerwcu oczywiście, ponieważ dobiega on końca a jednocześnie pierwsza tak liczna od początku sezonu letniego. Do kompletu zawodników w dniu dzisiejszym zabrakło jedynie dwóch chłopa, którzy obecnie przebywają na urlopach. Jednocześnie padł tym samym rekord ilości rozegranych jednego dnia meczów. Pogoda wbrew pozorom sprzyjała, ponieważ im bliżej wieczora, tym pogodniej i cieplej. Rosło również napięcie i emocje. Niektórzy z członków klubu musieli się starać bardziej, ponieważ do tej pory wypadło im więcej nieobecności niż innym. Nie klasyfikacja też jest porażką dlatego trza grać, grać, grać...
Dziś także na naszej tablicy pojawiły się zaktualizowane wyniki turniejowej klasyfikacji generalnej. Zaktualizowane po ostatniej, sobotniej imprezie. Okazało się się, że z przedostatniego miejsca z wynikiem jednego punktu awansowałem na ósme (8pkt.). Nadal jest to wynik bardzo słaby jak widać na zdjęciu poniżej ale zawsze to awans.
Poniżej przedstawiam kilka świeżych, dzisiejszych fotografii. Pozostaję tym samym w nadziei, że tak licznych rozrywek będzie coraz więcej.
texte et photo par Raphaël
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz