Kolejnym incydentem w tematyce samochodów dostawczych był wiekowy Fiat Fiorino. Współpracowałem czas jakiś z takim właśnie pojazdem produkowanym w latach '77 –'87 na bazie modelu 127. Śmieszny samochód ale, wyłączając okres zimowy, bardzo dzielny. Odpychał się dzięki silnikowi 1,3D (45 KM), woził uparcie wszystko, co nań załadowano, niewiele palił i stosunkowo rzadko się psuł. Kłopoty zaczynały się gdy temperatura spadała kilka stopni poniżej zera. Wtedy stara konstrukcja na olej napędowy miała wyraźną ochotę na sen zimowy. Poza tym "drobnym" mankamentem auto spełniało powierzoną mu funkcję i bez wątpienia zarabiało na siebie i nie tylko.
Własnych zdjęć owego cuda nie posiadam, dlatego poniżej wsparłem się pożyczonymi. Polecam krótkie info z it.wiki.
photo par Fiat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz