czwartek, 11 czerwca 2015

Turniej petanque z okazji Dni Czempinia...

Piątego czerwca, w ramach dnia sportu, odbył się w Czempiniu turniej petanque. Po tym, jak umówiliśmy się dzień wcześniej na treningu, pojechałem tam z ekipą z Poznania i przedstawicielami Lubońskiej Petanki. W rozgrywkach udział wzięły drużyny dwuosobowe. Wyjątek stanowiła jedna poznańska ekipa, która wystąpiła w triplecie. Zabrakło po prostu jednej osoby, by stworzyć dodatkową drużynę. Trochę szkoda, bo byłaby ich parzysta ilość i nikt nie musiałby pauzować. Najważniejsze jednak, że wszyscy zagrali.
... ...
Wystąpiłem w drużynie IwRa, czyli zagrałem z parze z Iwoną. Szło nam całkiem dobrze i po pięciu rundach mieliśmy cztery zwycięstwa na koncie. Otarliśmy się tym samym o podium, do którego brakło nam jednego, małego punktu. Wielka szkoda, tym bardziej, że był on w zasięgu ręki. Nie zdobyliśmy go przez niezbyt sportową zagrywkę jednego z przeciwników, który pozbierał kule choć mieliśmy jeszcze trzy rzuty. Wprawdzie nasze zwycięstwo było w tym momencie logiczne, ale mogliśmy jeszcze dorzucić zwiększając końcową przewagę.
... ...
... ...
... ...
... ...
... ...
Osobna sprawa, że tymi trzema rzutami moglibyśmy popsuć swoja sytuację, ale osobiście w to wątpię i na ogół wolę walczyć do końca. Mówi się jednak trudno. W ostatecznym rozrachunku na pierwszym miejscu uplasowali się chłopaki z Poznania, na drugim Czempinianie, a na trzecim, przedstawiciele Lubońskiej Petanki. Prócz pucharów i nagród dla najlepszych, każdy uczestnik zabawy otrzymał pamiątkowy dyplom i okolicznościowy dyplom. Uważam, że jest to doskonały pomysł, wszak większość uczestników zajmuje miejsca poza podium, a dzięki tego typu drobiazgom mają oni fajną pamiątkę.
Skoro dzień sportu, to nie byliśmy sami na kompleksie sportowym. Tuż obok bawili się zwolennicy rzucania innymi kulkami.
... ...
... ...
texte par Raphaël
photo: Iwona, Marcin et Raphaël

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz