Wybory do rady osiedla...
Wczoraj na Letnisku (osiedle w Pobiedziskach - dla niewtajemniczonych) odbyły się wybory rady. Uczestniczyły w nich oczywiście osoby tu mieszkające i co ważne, zainteresowane. A jakie było to zainteresowanie? Z 1163 mieszkańców przybyło nas... 62 (słownie: sześćdziesiąt dwie) osoby. Moim zdaniem, niezbyt wiele.
Zastanawiam się przy tej okazji, ilu sąsiadów będzie wkrótce niezadowolonych z tego co się wokół dzieje, nie dzieje lub dzieje nie po ich myśli. Ile osób powie "łolaboga, ją i jego wybrali" lub coś w podobnym stylu, a ilu stanie przed lustrem i pomyśli "cholera, mogłem pójść i mieć wpływ"(?)
texte par Raphaël
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz