czwartek, 28 lutego 2013

Wtorkowe softy...

A propos wtorkowych softów zbyt wiele do napisania nie mam. Jak zawsze było sympatycznie i wszyscy dobrze się bawili. No może nie do końca wszyscy, bo jeden kolega się zranił i nieco się początkowo tym przejął. Był to jednak drobiazg i obyło się nawet bez użycia apteczki.

W szranki stanęły cztery drużyny po trzech zawodników, rozgrywając ze sobą po trzy mecze. Na chwilę obecną zaczynamy zbliżać się do końca rozgrywek zimowych. Mamy już oczywiście faworytów, którzy dominują liczbą zdobytych punktów. Dla przypomnienia, każdy zdobywa je dla siebie, niezależnie jaki skład drużyny wylosuje w danym tygodniu. Ponadto w myślach jesteśmy już jedną nogą na bulodromie zewnętrznym...


obraz... obraz... 
obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz...
texte et photo par Raphaël

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz