"Ciufcia.pl jest największym w Polsce serwisem internetowym z zabawami dla rodziców z dziećmi w wieku 2-6 lat. Ciufcia.pl wspiera wszechstronny rozwój dziecka oraz relacje między rodzicami a dziećmi, nad czym czuwa zespół psychologów i pedagogów dziecięcych".
Zastanawiam się czym jest ciufcia, bo z tego co wiem, takie słowo w języku polskim nie występuje. Sprawdziłem, by się upewnić. Co ciekawe, ponoć "wspiera wszechstronny rozwój dziecka". Pytam jednak w jakiej dziedzinie? Na pewno nie w kwestii nauki języka. Dla mnie zawsze było dziwactwem nienormalne traktowanie młodych ludzi. Czy to, że ktoś sam jeszcze nie mówi prawidłowo, jest wystarczającym powodem, by w niewiedzy pogrążać go jeszcze bardziej? Powtarzać w jego obecności dziwne zwroty i wyrażenia. Jaki jest w tym cel? Czyżby utrzymanie dziecka jak najdłużej w błędzie? Kto, jak kto ale młody człowiek, chyba najbardziej potrzebuje prawidłowych wzorców. Wzorców do naśladowania, które zapewnią mu prawidłowy rozwój. Ciumkanie i inne ciećkanie zawsze było dla mnie nie do pojęcia.
Dlatego właśnie pragnę pogratulować "zespołowi pedagogów i psychologów dziecięcych". Nie wiem tylko czego, bo ja bym się pod takim projektem nigdy nie podpisał, choć wykształcenie moje pozostawia zapewne sporo do życzenia.
A co na to Wy, Szanowni Telewidzowie?
texte par Raphaël
Oj tam, czepiasz się ;). W nazwach można używać słów nieistniejących w słowniku, to nie zbrodnia... Pytania, czy autorzy serwisu wiedzą o tym ;P.
OdpowiedzUsuńWiem, że się czepiam. Zdaję sobie sprawę z tego, że tak mam.
UsuńW tym konkretnym przypadku nie czepiłem się jednak nazwy, bo
sam nieraz używam dziwnych zwrotów. Czepiłem się przeznaczenia
owego serwisu. Co innego jak powiem do Ciebie np. "czepiam się, bo
se lubię" a co innego, jak rozmawia się z dzieckiem. W tym drugim
przypadku uważam, iż należy przestrzegać pewnej poprawności.