środa, 5 września 2012

Petanque: dublety, dzień piąty...


Piąty turniej dubletów rozgrywany przez klubowiczów i sympatyków KSR Amicus-Giszowiec przeszedł do historii. Dla mojej drużyny (Misjonarzy) był on trudny lecz zakończył się szczęśliwie. Wygraliśmy cztery z pięciu rozgrywek. Na początek pokonaliśmy faworytów (Wiecorki) i wszystko zapowiadało się wspaniale aż do spotkania z Karlikami. To im udało się zwyciężyć. Wprawdzie prowadziliśmy od samego początku, jednak przy wyniku 9:4 nastąpiło załamanie. Przeciwnicy zaczęli nas gonić, by w końcu zremisować. Dalej pojedynek odbywał się na zasadzie punkt za punkt i tak aż do wyniku końcowego (13:12 dla Karlików). Najważniejsze, że nasza porażka była minimalna a w dniu wczorajszym zdecydowanie zajęliśmy pierwsze miejsce. Zobaczymy, co pokażą dwa ostatnie turnieje...

obraz... obraz... 
obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... obraz... 

texte et photo par Raphaël

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz