piątek, 24 sierpnia 2012

Pierwsze Grand Prix Polski w Petanque - przygotowania


Zaczęło się dziś około dziewiątej rano. Konkretnie, realizacja Pierwszego Grand Prix Polski w Petanque, czyli przygotowania do turnieju. Na początek w ruch poszły belki w celu wyznaczenia boisk do gry. Następnie podkład jutowy, coby kule nie miały bezpośredniego kontaktu z płytą chodnikową i łatwiej sprzątać było. Na to wszystko warstwa grysu. Grys w dwóch rozmiarach, czyli mieszany drobny z grubym. W teorii wszystko wygląda banalnie jednak samo wykonanie zajęło nam niemało czasu. Ulica Mariacka w Katowicach do rzadko uczęszczanych nie należy zatem nawet zrobienie odpowiedniego zdjęcia było swego rodzaju wyzwaniem.


Samochodem jeździć nie bardzo można, grys wysypany został daleko, zatem prace ręczne stanowiły podstawę sukcesu. Łopaty, taczki a nawet stu dwudziesto litrowe śmietniki poszły w ruch, by nawieźć odpowiednią warstwę nawierzchni. Na szczęście rąk do pracy nie zabrakło i jedno po drugim powstawały kolejne pola do gry. Około południa zaczęli się również zjeżdżać pierwsi uczestnicy turnieju. Skrupulatnie wykorzystali oni każdy już przygotowany skrawek terenu, by się z nim zapoznać, potrenować, się przygotować. Siłą rzeczy rozpoczęły się również towarzyskie póki co ale jednak, rywalizacje. W jednej z nich brałem udział. Było to mecz Białoruś kontra Polska. Luz jakim wykazywali się nasi wschodni sąsiedzi mimo kilku nieudanych akcji doprowadził ich w sumie do zwycięstwa (13:11). W sumie dobrze, niech nie tracą nadziei. Na chwilę obecną na Mariackiej zbiera się coraz więcej pasjonatów petanque zatem i ja kończę, by do nich dołączyć. 

Galeria zdjęćZdjęcieZdjęcie
ZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcieZdjęcie
(kliknij, aby powiększyć)

texte et photo par Raphaël

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz