wtorek, 1 września 2015

Szlak Żurawi w Wolsztynie...

Odwiedziłem całkiem niedawno miasto zwane Wolsztynem. Jak dla mnie słynie najbardziej z muzeum kolei i starych ciuchci, które wciąż jeszcze jeżdżą. Nie poszedłem jednak tym tropem i po raz kolejny zwyciężyły krzaki. Stało się tak tym bardziej, że umówiony byłem. Ciężko się przeca rozmawia, gdy w tym czasie się zwiedza. Z chęcią tym samym przystałem na pomysł Gosi, by zaliczyć Szlak Żurawi.
Ma on długość 8,5 kilometra i stanowi część szlaku żółtego Świętno - Obra - Wolsztyn - Kuźnica Zbąska. Trasa wiedzie ścieżkami leśnymi, które okrążają Jezioro Wolsztyńskie i przecinają rzekę Dojcę. W rozlewiskach tych wód gnieżdżą się ponoć żurawie i inne rzadkie gatunki. Nie spotkaliśmy ich jednak i pozostało zadowolić się widokiem bardziej pospolitych łabędzi i kaczek. Mimo to tereny są piękne i bogate w to, co lubię. Prócz licznej zieleni zahaczyliśmy prawym ramieniem o Skansen Budownictwa Ludowego Zachodniej Wielkopolski.
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
Było naprawdę miło i całą tę sielankę zakłócały jedynie odbywające się zawody. Zarówno te kajakowe, jak i nożno-biegowe mój wspaniały aparat bardzo sprytnie ominął. Możecie dzięki temu spojrzeć tylko na przyrodę, która zachwyca pięknem i wielkim spokojem. Miejsca ingerencji ludzkiej (prócz nieinteresującej mnie plaży) są całkiem fajnie wkomponowane w krajobraz i podkreślają jego walory. Mostki i pomostki mają uroczy charakter, a rzeźby w uszkodzonym konarze drzewa przyciągają tajemniczym klimatem.
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
szlak żurawi Wolsztyn szlak żurawi Wolsztyn
Spokojny spacer dookoła, wraz z przerwą na mini piknik, zajął nam w sumie trzy godziny. Czas bardzo fajnie spędzony, za który Gosi dziękuję.
texte et photo par Raphaël

2 komentarze:

  1. Świetnie Ci to wyszło :) Ma się wrażenie, że to miejsce absolutnego, niezmąconego spokoju :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele zależy od tego, na czym się skupiamy. Czy damy się wkręcić w rozgardiasz, czy potrafimy odnaleźć ów spokój.

      Usuń