W każdy wtorek, po południu, organizują rozgrywki klubowe. Mają one na celu przede wszystkim dobrą zabawę, a przy okazji wyłonienie najlepszych zawodników. Tradycyjnie już od początku sezonu rozgrywane są tu single, które stanowią bodajże ulubioną odmianę petanque wśród klubowiczów.
Po rozegraniu pojedynków, każdy z każdym po trzy razy formuła rozgrywek zmieniona zostanie zapewne na dublety. Tym oto sposobem w aktywny sposób można przyjemnie spędzać czas. Ja, choć nie biorę udziału w tutejszych, tegorocznych rozgrywkach, również od czasu do czasu pojawiam się wśród znajomych. Tak było choćby we wtorek, kiedy to przybyłem na bulodrom, by obserwować zmagania członków klubu.
Pod koniec dnia, do parku przeszedł również kolega Adas, z którym rozegrałem towarzyski sparing. Oczywiście przegrałem, gdyż moja forma w tym sezonie pozostawia wiele do życzenia. Jak to mówią, trening czyni mistrza, a mnie tych treningów tego lata ominęło wiele. Tak, czy inaczej zabawa z kulami jest zawsze przednia, sprawia wiele frajdy i działa relaksująco.
texte par Raphaël, photo: Gienek et Raphaël
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz