sobota, 29 czerwca 2013

Wiersz - w krzakach...

Poniżej zamieszczam tekst napisany przeze mnie na "Turniej jednego wiersza", który odbywa się podczas spotkań pt. "Cudowne Lata Poezji". Szczegóły ostatniego spotkania, moje odczucia itp. - znaleźć można tutaj...

"W krzakach"

Wospy wyrosły na brzegu, wśród sitowia
Wzleciała ku górze, ta śmieszna, rudogłowa
Przepełzły, swe znaki, bez skorup zostawiając
By chwilę po tym, kopytne przebiegło
I wtedy błękitny, cień na ziemię rzucił
A srebrna w to mokre, bardziej zatonęła
Czerwona, ta w kropki, poderwać się starała
Lecz w rudą trafiła, co w krzakach skakała
Różkami, ten młody o drzewo się drapie
Lecz tutaj, wśród ściółki, ten z paskiem wciąż chrapie
Długouch już myknął, to z lewa na prawo
Aż się psowaty zapuścił zań żwawo
Na to się zbudził miodożer wzburzony
Bo go obeszły te czorne, bez żony
To wszystko, tak z góry, obgadują skrzydlate
A ja właśnie po to, lubię łazić w te krzaki


Rafał Ratyński
Kraków, 19.06.2013



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz