schab porządnie przyprawić...
z takiej nijakiej bazy...
przyprawić go solidnie...
naprawdę solidnie...
nie żałować też cosnku...
wyszło naprawdę piekielne...
więc dodałem śmietany...
schab można już smażyć...
a w garnku ugotować, co kto lubi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz