Ale ja już robiłam kilkanaście razy, w różnych wersjach, w różnych wydaniach, z różnym mięsem, z różnymi dodatkami, w jednym kawałku, w wersji mini... Jestem przekonana, ze robiłam mumie ;) A autorzy... Uwierzysz, że ludzie nazywają klopsy mięsne, w sosie warzywnym bigosem?
Niezmienne pozostaje to, że nawet bez nazwy, bez względu, co jest w środku- danie budzi zachwyt, kiedy jest oglądane i smakowane.
szyszkę albo mumię...
OdpowiedzUsuńszyszkę, nie mumię...
UsuńSzyszka, czy mumia... jak zwał, tak zwał.
UsuńTak, czy siak, bardzo efektowne danie :)
Skoro autor tekstu zwał "szyszki" to nie ma jak, tak...
UsuńSą szyszki. Jak koleżanka se zrobi swoje, to nazwie jak zechce.
Ale ja już robiłam kilkanaście razy, w różnych wersjach, w różnych wydaniach, z różnym mięsem, z różnymi dodatkami, w jednym kawałku, w wersji mini...
UsuńJestem przekonana, ze robiłam mumie ;)
A autorzy... Uwierzysz, że ludzie nazywają klopsy mięsne, w sosie warzywnym bigosem?
Niezmienne pozostaje to, że nawet bez nazwy, bez względu, co jest w środku- danie budzi zachwyt, kiedy jest oglądane i smakowane.
Pięknie Ci to wyszło, aż chce się jeść:)
OdpowiedzUsuńWarszawa
Nic nie stoi na przeszkodzie, by sobie zrobić.
UsuńMerci Warszawo
Mmmm jako fanka kurzych cycków, podkradam pomysł bezczelnie;)
OdpowiedzUsuńA podkradaj se, podkradaj...
UsuńSmacznego.
Świetne :-) jutro robię na obiadek dzięki
OdpowiedzUsuń