zielone brykiety...
na ogniu rozpuścić...łososia...
pokroić...
skwasić...
i pozielić...
mąkę i masło...
łapskiem połączyć...
w jedną całość...
podzielić na dwoje...
by rozlepić w naczyniach...
i podpiec...
następnie jajuszka...
z przecierem i śmietaną...
wybełtać...
nałożyć spinak na ciasto...
polać...
później łososia...
ponownie polać...
posypać serem...
upiec...
i zjeść...
Smacznego!
fajne!
OdpowiedzUsuńa jak ktoś (znaczy się ja) nie lubi szpinaku?
a jak ten sam ktoś baaardzo lubi brokuły?
może podmiankę zrobić?
-j.
a kto niby ktosiowi zabronić może?
Usuńtrza spróbować...
hyhyhyh...
OdpowiedzUsuńzabronić nikt...
tak sobie dywaguję...
dałam Twój przepis do zakładek i spróbuję (z brokułami) zrobić...
-j.
spróbuj...
Usuńzastanawia mnie jednak, dlaczego spinaku nie lubisz?
fajnie przyprawiony jest naprawdę fajny
Musi być obłędne. Uwielbiam łososia i szpinak. Ze wstydem przyznaję, że do tej pory poza pieczeniem i smażeniem na maśle nie miałam na tą rybkę pomysłu. Zapewne skorzystam z przepisu, jak do tego dojrzeję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam...
Usuń