sobota, 28 lipca 2012

Quiche z łososiem i szpinakiem...

zielone brykiety...
 na ogniu rozpuścić...
 łososia...
 pokroić...
 skwasić...
 i pozielić...
 mąkę i masło...
 łapskiem połączyć...
 w jedną całość...
 podzielić na dwoje...
 by rozlepić w naczyniach...
 i podpiec...
 następnie jajuszka...
 z przecierem i śmietaną...
 wybełtać...
 nałożyć spinak na ciasto...
 polać...
 później łososia...
 ponownie polać...
 posypać serem...
 upiec...
 i zjeść...
Smacznego!

6 komentarzy:

  1. fajne!
    a jak ktoś (znaczy się ja) nie lubi szpinaku?
    a jak ten sam ktoś baaardzo lubi brokuły?
    może podmiankę zrobić?

    -j.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a kto niby ktosiowi zabronić może?
      trza spróbować...

      Usuń
  2. hyhyhyh...
    zabronić nikt...
    tak sobie dywaguję...
    dałam Twój przepis do zakładek i spróbuję (z brokułami) zrobić...

    -j.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spróbuj...
      zastanawia mnie jednak, dlaczego spinaku nie lubisz?
      fajnie przyprawiony jest naprawdę fajny

      Usuń
  3. Musi być obłędne. Uwielbiam łososia i szpinak. Ze wstydem przyznaję, że do tej pory poza pieczeniem i smażeniem na maśle nie miałam na tą rybkę pomysłu. Zapewne skorzystam z przepisu, jak do tego dojrzeję ;)

    OdpowiedzUsuń