Na początek cosnek...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kuchnia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kuchnia. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 20 sierpnia 2019
sobota, 14 lipca 2018
Wołowina pieczona
Solidny plaster wołowiny wrzuciłem początkowo na patelnię. Na chwilkę tylko, by zamknąć pory i nie tracić później cennych soków / smaków.
niedziela, 24 czerwca 2018
Żabnica pieczona...
Żabnica, to dziwna ryba. Taka ryba, która nie smakuje jak typowa ryba. Nie jest to oczywiście wada, a jej mięso jest bardzo cenione (szczególnie we Francji).
wtorek, 12 czerwca 2018
środa, 30 maja 2018
Zapiekanka - puree ziemniaczane, kiełbasa, ogórek i ser...
Najczęściej zapiekanki robię z tego, co mi zostało z poprzedniego obiadu. Jest to super rozwiązanie na wykorzystanie resztek. Tak było również w tym przypadku, gdy użyłem puree z tego "przepisu".
sobota, 26 maja 2018
niedziela, 20 maja 2018
Twarożek śniadaniowy...
Twarożek na śniadanie (lub kolację - jak kto woli) można kupić bez problemu. Ja jednak lubię się czasami pobawić i zrobić coś, czego w sklepach nie ma.
W tym przypadku zakupiłem ser, który rozrdrobniłem. Na przykład widelcem.
W tym przypadku zakupiłem ser, który rozrdrobniłem. Na przykład widelcem.
czwartek, 17 maja 2018
środa, 9 maja 2018
czwartek, 3 maja 2018
niedziela, 29 kwietnia 2018
niedziela, 1 kwietnia 2018
Żur z kartonu...
Czasami mam ochotę na zupę. Problem polega na tym, że nie chce mi się ich gotować. Kiepsko mi wypada bilans zysku energetycznego do strat powodowanych staniem w kuchni. Dlatego też nierzadko używam półśrodków. Tym razem był to żur z kartonu.
By nie była to jednak sama woda o kwaskowatym posmaku, postanowiłem coś dorzucić. Na pewno jajka...
By nie była to jednak sama woda o kwaskowatym posmaku, postanowiłem coś dorzucić. Na pewno jajka...
sobota, 31 marca 2018
Baranek do święconki...
Pamiętam za kindra takie foremki drewniane do wyrobu baranków z masła. Taka tradycja u nas była w rodzinie. Owe baranki powstawały u babci, u nas i u ciotki chyba też. Moczyło się te foremki w wodzie by masło nie przywarło. Wykonywało się barana i był. Jak się z domu rodzinnego wyprowadziłem, to nie miałem jak zrobić masłowego baranka, tylko własnoręcznie wyrzeźbić. Tak też robić zacząłem.
poniedziałek, 16 stycznia 2017
środa, 28 grudnia 2016
poniedziałek, 5 grudnia 2016
Biała parzona...
...czyli białej parzenie. Kupujemy zatem różową kiełbasę i robimy ją na biało. Potrzebny jest do tego garnek z wodą, cosnek, laurowy liść, kolendra, pieprz, ziele angielskie i bazylia. Ile? Możecie se policzyć, bo ja nie umiem.
środa, 26 października 2016
Ziołowa szynka, po upieczeniu na chleb...
...choć niekoniecznie, bo można ją także spożyć obiadowo. Lubię se jednak upiec własne mięso na kanapki, bo jakoś tak lepiej smakuje, niż wędliny gotowe. Poza tym, choć z mięsem producent może coś pokombinować, to i tak sporo mniej, niż z produktem gotowym. Do dzieła zatem, bo świnka już czeka:
środa, 5 października 2016
niedziela, 28 sierpnia 2016
poniedziałek, 8 sierpnia 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)