sobota, 26 kwietnia 2014

Pyzy z sosem myśliwskim...

Będzie mięsnie, syto i tłusto, czyli tak, jak lubię:

potrzebny nam karczek wieprzowy...
...
kiełbasa...
...
a i boczku nie oszczędzim...
...
kostkując go jak wszystko...
...
na patelnię trafia cebula...
...
do niej boczek i kiełbacha...
...
ogórek kiszony też się przyda (oczywiście samodzielnie kiszony)...
...
sukcesywnie napełniamy rondel...
...
nie zapominając o tym, co na patelni...
...
dorzucamy i mieszamy...
...
i jeszcze grzyby. Tak, wiem! Leśne i suszone winny być ale... Po 1. nie miałem takowych, a po 2. nie wyrzucę przeca pieczarek, wykorzystać trza...
...
z mięsem szło najdłużej...
...
lecz i ono dołącza, zatem sos jest już prawie...
...
teraz czas na pyzy, buchty, pampuchy, paruchy...
...
kluchy na łachu, czy jak jeszcze je zwał. Grunt, że drożdżowe i smaczne...
...
i już za moment...
...
obiad gotowy do konsumpcji...
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz