sobota, 19 maja 2012

Łydki pół słodkie, pół ostre...

to co widać...
 plus majranka...
plus kurze łydki...
pierwsze składniki połączyć...
 wsypać zielone...
 wrzucić w to mięso...
 dokładnie wyturlać... 
 i schować do jutra...
 wtedy to, wstawić do pieca...
 w tym czasie ugotować...
 i rozciamkać ziemniaki...
 wyjąć łydki...
 można spróbować czegoś nowego...
 et voila...
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz