sobota, 15 czerwca 2013

The Prodigy...

The Prodigy to kapela, która zainteresowała mnie od samego początku, odkąd pierwszy raz ją usłyszałem. Ich dzika, nieprzewidywalna muzyka wpadła mnie w ucho dawno temu i po dziś dzień tam tkwi. Stylu jaki reprezentują wykonawcy nie da się jednoznacznie określić. Chyba właśnie to pociąga mnie w tej muzyce najbardziej. Jedynym pewnikiem jest fakt, że opiera się na rytmach elektronicznych.



Grupa powstała w 1989 roku, a pierwszy album, zatytułowany „Experience” wydała w 1992. Dwa lata później powstała płyta „Music for the Jilted Generation”, a w 1997 – The Fat of the Land”. Po roku dwutysięcznym ukazały się jeszcze dwa albumy: „Always Outnumbered, Never Outgunned” (2004) i „Invaders Must Die” (2009).


Oficjalna strona zespoły znajduje się pod adresem: http://www.theprodigy.com/ 


texte par Raphaël

1 komentarz:

  1. Byłam na koncercie na Woodstocku... Niesamowite wrażenie ale tłum ponad 700 tysięcznej publicznosci mnie przeraził i słuchalam z daleka...

    OdpowiedzUsuń