Powój polny (Convolvulus arvensis)
jest byliną należącą do rodziny powojowatych. Występuje w prawie
całej Europie, jednak najpopularniejszy jest w części środkowej.
W Polsce spotykany często na niżu i pogórzu. Wbrew swej nazwie
porasta niemal wszystkie środowiska a na polach jest powszechnym
chwastem. Jest trudny do tępienia ponieważ posiada bardzo
rozbudowane korzenie, które rozrastają się w głąb, nawet do
czterech metrów. Powój lubi światło słoneczne. Dopóki ma go pod
dostatkiem, płoży oplatając inne rośliny. Gdy zaczyna mu brakować
pnie się wykorzystując do tego wszystko, co napotka. Nie jest
wymagający w stosunku do gleby, jednakże jeśli jest ona bardzo
żyzna rośnie wprawdzie doskonale ale słabo kwitnie. Rozmnaża się
za pomocą nasion.
Stosunkowo cienka łodyga (ok. 3 mm)
osiąga długość od jednego do dwóch metrów. Jest ona doskonale
przystosowana do oplatania wszelkiego rodzaju podpór. Wyrastają z
niej pojedyncze, strzałkowate lub lancetowate liście, które
osadzone są na długich ogonkach. Kwiaty najczęściej są barwy
białej ale mają tendencję do różowienia a nawet osiągania
różowego koloru. Inne kolory, takie jak niebieskie,
ciemnoniebieskie czy fioletowe z dodatkami bieli lub żółci
zarezerwowane są dla odmiany trójbarwnej (Convolvulus tricolor).
Powój kwitnie od maja do października, jest rośliną miododajną.
Jego lejkowate kwiaty rozwijają się w pełni tylko przy odpowiednim
nasłonecznieniu i szybko (najczęściej po jednym dniu) przekwitają.
W ziołolecznictwie powój stosuje się
jako środek przeczyszczający oraz żółcio- i moczopędny. Działa
też przeciwgorączkowo i korzystnie wpływa na przemianę materii.
Należy go stosować ostrożnie, ponieważ jest też rośliną
trującą. Cechę tą posiadają zarówno kwiaty jak i liście,
jednak najsilniej działają nasiona, które znajdują się w
dwukomorowych torebkach - owocach.
Opis na podstawie:
"Leksykon przyrodniczy - Kwiaty polne i leśne" Bertram Miinker
Tytuł oryginału: Steinbachs Naturfiihrer: Wildblumen Mitteleuropas
Świat książki, Warszawa 1998
texte et photo par Raphaël
Zapomniałeś nadminić,że jest zmorą działkowców...
OdpowiedzUsuńB.
A jest?
UsuńZmora to mało powiedzianie...
OdpowiedzUsuńB.
Ja nie sądzę, wszak ładne kfiotki ma...
UsuńZasiej w doniczce na oknie...
OdpowiedzUsuńB.
Piękne kwiatki, a jak ładnie pachną:)
OdpowiedzUsuń33 year-old Senior Developer Hedwig Candish, hailing from Maple enjoys watching movies like Funny Bones and Bodybuilding. Took a trip to La Grand-Place and drives a Ferrari 250 GT LWB Berlinetta Tour de France. dowiedziec sie wiecej
OdpowiedzUsuń